W Los Angeles, w polskiej parafii Matki Boskiej Jasnogórskiej, w Sanktuarium Świętego Jana Pawła II się pogrzeb weterana, żołnierza II Wojny Światowej Andrzeja Stefańskiego .

Andrzej Stefański urodzony 10 października 1925 roku, zmarł 19 czerwca 2023 roku.
Jego największymi wartościami było zdrowie oraz wiara katolicka.
Był synem Stefana Stefańskiego, pułkownika i weterynarza kawalerii wojskowej i Marii Stefańskiej. Gdy wybuchła wojna miał 14 lat, w wieku 16 lat wstąpił do Armii Krajowej.
W powstaniu warszawskim walczył 60 dni, od 1 sierpnia do 1 października 1944 roku, potem przebywał w obozie jenieckim w Moosburgu, Stalak 7-A. Stamtąd dostał się do Włoch i Anglii a do Stanów przybył na statku Flandria w 1958 roku.

W uroczystościach pogrzebowych, które odbyły się w sobotę obok rodziny wzięli udział przedstawiacie władz Rzeczypospolitej Polskiej. Konsul Generalny w Los Angeles Marta Wolańska oraz 
zastępca attaché Obrony, w Waszyngtonie pułkownik Karol Budniak, który odczytał list Ministra Obrony Mariusza Błaszczaka: „Pamięć o tych, którzy walczyli o wolną Polskę pozostaje ciągle żywa. Dla żołnierzy wojska polskiego są oni wzorem żołnierskiego etosu, oddania ojczyźnie i wierności swoim ideałom. Na ręce rodziny i najbliższych składam hołd Andrzejowi Stefańskiemu i wyrażam najgłębszy szacunek dla jego dokonań i postawy. Żegnam jednego z ostatnich przedstawiciela pokolenia niezłomnych, współtworzącego dzieje drugiej polskiej emigracji. „Cześć Jego Pamięci!”

Pokolenie żołnierza Armii Krajowej Andrzeja Stefańskiego, które walczyło o wolną Polskę odchodzi. Weterani drugiej wojny światowej często nie mogli powrócić do ojczyzny, z powodu panującego tam, po wojnie komunistycznego reżimu. Pomimo tego, że całe życie spędzili na obczyźnie, płynnie władali językiem polskim i na co dzień kultywowali polskie tradycje i zwyczaje. Tą wszystko przekazali kolejnym pokoleniom a przede wszystkim wartości wolności, która była okupiona krwią przodków.

Zmarłego, w mowach pogrzebowych wspomnieli wnukowie.
Pogrążona w żalu Suzan Stefański, córka pana Andrzeja, po mszy pogrzebowej zaprosiła zebranych na poczęstunek w sali parafialnej, polskie potrawy przygotowała Teresa Turek.

Tekst i zdjęcia: Małgorzata Margo Schulz
Polish American Congress National Vice President for Public Relations

Share This