Kongres Polonii Amerykańskiej, w dniu beatyfikacji rodziny Ulmów chce podkreślić, że pomimo tego, że tylko w Polsce w czasie niemieckiej okupacji w 1939 – 1945 groziła śmierć za ratowanie Żydów, najwięcej Polaków, bo aż ponad siedem tysięcy uhonorowano tytułem Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata.
Kongres Polonii Amerykańskiej pragnie uczcić pamięć polskich rolników, Józefa i Wiktorii Ulmów, którzy wraz z sześciorgiem dzieci zostali zamordowani za ukrywanie Żydów, przez niemieckich żandarmów 24 marca 1944 roku.
Zginęli nie tylko Józef i jego ciężarna żona Wiktoria, wraz z sześciorgiem ich kilkuletnich dzieci. Niemcy rozstrzelali też ich ośmiu współobywateli pochodzenia żydowskiego, których ukrywali: Saula Goldmana, wraz z jego czterema synami, Gołdę Grünfeld oraz Lei Didner z małą córką.
Wydarzenie to stało się symbolem okrucieństwa niemieckiej okupacji oraz heroizmu Polaków ratujących Żydów. Rodzina Ulmów poniosła najwyższą cenę za pomoc Żydom.
W 1995 roku Wiktorię i Józefa zaliczono w poczet Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata. W 2003 roku rozpoczął się proces beatyfikacyjny tej bohaterskiej rodziny. Symbolem uczczenia pamięci Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata są drzewka w Yad Vashem, największa ich ilość upamiętnia Polaków.
Niemiecka nazistowska okupacja, masowe zbrodnie na Polakach i wyniszczenie polskich elit, to ogromnie ważny i wciąż bolesny wątek dziejów Polski, który bezpośrednio dotyka także Amerykańską Polonię.
Pokolenie Kolumbów, bardzo często nie mogło po wojnie do Polski powrócić, wielu weteranów pozostało na emigracji w USA. Zawiązywały się wtedy organizacje pomagające Polakom, wielu z nich szukało zaginionych w wojennej zawierusze członków rodziny. Były rzesze sierot wojennych, a konsekwencje niemieckiej okupacji są w polskim narodzie widoczne do dzisiaj.
W grudniu 1943 roku przywódcy Komitetu Narodowego Amerykanów Polskiego Pochodzenia spotkali się w Chicago z Charlesem Rozmarkiem, prezesem Związku Narodowego Polskiego, Honoratą Wołowską, przewodniczącą Związku Polskich Kobiet w USA, Teofilem Starzyńskim, prezesem Stowarzyszenia Sokolskiego w USA i Janem Olejniczakiem, prezesem Związku Polskich Katolików w USA oraz duchowieństwem i przedstawicielami prasy polonijnej. Tam ustalono, że nadszedł czas, aby Polonia w Ameryce zorganizowała się politycznie, w celu reprezentowania polskich spraw w USA.
Spotkanie to zaowocowało powstaniem w 1944 roku Kongres Polonii Amerykańskiej, od początku jego założyciele wspierali Rzeczpospolitą w dążeniach wolnościowych.
Kongres Polonii Amerykańskiej